.......w
szkole podstawowej. Pewnie wielu z was nie ma pojęcia czym się
wtedy fotografowało. Nie było mowy o aparatach cyfrowych a królowały analogowe kompakty importowane ze Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. Mój pierwszy aparat to Smiena 8M. |
W
miarę opanowywania sztuki fotograficznej rodzice sprezentowali mi
bardzo dobry aparat marki KIEV. Nie muszę wam chyba tłumaczyć
jakiej był produkcji.
Był to aparat wyposażony w światłomierz selenowy i dalmierz. Posiadał również wymienną optykę. Po zmianie obiektywu należało na sanki od lampy błyskowej trzeba było założyć specjalny celownik,który dawał pogląd na kąt widzenia danego obiektywu. |
Rok
1980 Olimpiada w Moskwie i wizyta u cioci na Białorusi zaowocowała
zakupem Zenita TTL.Moja pierwsza lustrzanka. Zacząłem więc zabawę
z poważnym aparatem przy oku.
Służył mi przez całą szkołę średnią. Kiedy ja miałem
lustrzankę inni koledzy ćwiczyli Ljubitela i Starta(lustrzanki
dwuobiektywowe)
|
Następnie ślub,narodziny córki i.......Praktica MTL50 |
I tak oto dobrnęliśmy do czasów cyfrowych. Na początku była „małpka” SONY DSC-S90.Aparacik poręczny,dający całkiem przyzwoite zdjęcia. Potem hybryda FUJI S9600.Ten aparat był niejako przystankiem do dalszego dążenia do aparatu lustrzanego. Zdawałem sobie sprawę,że posiadając tzw.hybrydę w którymś momencie stwierdzę,że sprzęt ogranicza moją pasję. Najbardziej dokuczał mi brak kontroli nad głębią ostrości.
No
i w końcu latem 2009 roku przekonałem żonę,poszukałem w
internecie i wybór padł na Samsunga GX20.Opis
Aparat systemu Pentax,bliźniak K20D.Teraz mogłem odetchnąć pełną piersią i realizować się w moich zainteresowaniach. Zalety |
W
myśl przysłowia-Wilka ciągnie do lasu-postanowiłem powrócić do
lat swojej młodości.
Kiedy zacząłem coraz częściej spotykać informację że mimo „staroświeckości” fotografia tradycyjna ma się dość dobrze w świecie wszechobecnej cyfryzacji-powiedziałem sobie WRACAM. Oczywiście nie odrzucam fotografii cyfrowej ale dla własnej satysfakcji powracam do analogu. Pomoże mi w tym Pentax MZ-10 Ewolucja sprzętowa i kusząca oferta,skusiły mnie na zmianę mojego Samsunga,na prawdziwego Pentaxa. Z wyborem nie miałem problemów,K-5 był obiektem moich marzeń, a że jak ktoś bardzo chce,to nie ma rzeczy nie do zdobycia. Co mam napisać na temat mojej nowej zabawki? CUDO-resztę doczytacie w internecie.Nawet tak nieprzychylna Pentaxowi witryna jak optyczne,stawia go bardzo wysoko w klasie lustrzanek APS-C |